Walentynki w naszym domu…

Dziś jest Dzień Zakochanych. Nie trudno o tym zapomnieć, ponieważ od początku lutego w sklepach, telewizji i w każdym innym miejscu możemy dostrzec serduszka, czerwone ozdoby- jednym słowem wszystko co kojarzy się z miłością i zakochaniem.
Pod fasadą wszystkich życzeń i upominków kryje się potrzeba miłości. Człowiek chce kochać i być kochanym jest to teza, którą śmiało możemy postawić mieszkańcom wszystkich krajów świata i w każdych czasach. Stwierdzenie jest aktualne dzisiaj, jak i 1000 lat temu. Potrzeba miłości jest na tyle ważne w życiu każdego z nas, że specjalnie z tej okazji został ustanowiony Dzień Zakochanych. Dzień ten ma nam przypominać o tym co jest w życiu najważniejsze. W dzisiejszych czasach pogoni za pracą, za karierą często miłość schodzi na drugi plan. Zaniedbujemy osoby najbliższe, często nie mamy dla nich czasu. Taki Dzień jak Walentynki pozwala zastanowić się nad miłością i w plastikowym, czerwonym serduszku dostrzec coś więcej niż tylko przedmiot.
W naszym domu również nie zabrakło miłosnych akcentów. Przystrojone na czerwono sale i korytarze przypominały o zbliżającym się tym szczególnym dniu. Wspólnie zebraliśmy się na dużej sali, aby wysłuchać historii powstania święta Walentynek, zaprezentowanej przez Panią Danutę. Mogliśmy również wysłuchać poezji przedstawionej przez terapeutów, a także podziwiać pokaz tańca Pana Krystiana. Radując się, wspólnie odśpiewaliśmy kilka miłosnych utworów oraz zagraliśmy w tematyczny quiz. Następnie Pan Arek oraz Pani Danuta rozdali zaadresowane do uczestników kartki walentynkowe. Tym akcentem zakończyliśmy część oficjalną naszego spotkania i mogliśmy dać się ponieść rytmom muzyki w walentynkowej zabawie tanecznej.
Wspólnie spędziliśmy miły dzień, pełen miłości i przyjaźni. Mamy nadzieję, że każdy z kolejnych dni będzie tak samo piękny!