„Każdy oddech, który bierzemy,
Każdy krok, który stawiamy,
Może być wypełniony spokojem, radością i spokojem”
Thich Nhat Hanh
Rocznie bierzemy ponad osiem milionów oddechów — dlaczego zatem tak trudno jest uzyskać głęboki oddech? I czym właściwie on jest?
Na te pytania otrzymaliśmy odpowiedź podczas dzisiejszej wizyty pań z Fundacji Hortus.
Pani Monika i Sylwia w towarzystwie pani Katarzyny oraz roześmianej pani Danusi poprowadziły dziś z naszymi uczestnikami zajęcia z nauki głębokiego oddychania oraz trening mięśni dna miednicy.
Głębokie oddychanie polega na powolnym wdychaniu przez nos, a następnie wydychaniu przez usta za pomocą przepony (cienkiego mięśnia oddzielającego klatkę piersiową od brzucha) i mięśni brzucha.
Naturalną zdolność głębokiego oddychania tracimy około czwartego roku życia. Prawidłowe oddychanie kształtuje naszą postawę. Klatka piersiowa rozszerza się, kręgosłup wydłuża, a mięśnie międzyżebrowe rozciągają. Pojemność płuc wzrasta i wymiana gazowa w takich płucach jest przez to większa. Oddychanie aktywuje przywspółczulny układ nerwowy, zwany także układem „odpoczynku i trawienia”. Jego zadaniem jest oszczędzanie energii, którą wykorzystuje organizm w procesach takich jak trawienie czy oddawanie moczu.
Głębokie oddychanie przeponowe aktywuje również nerw błędny , który jest jak szef przywspółczulnego układu nerwowego, nadzorując takie rzeczy, jak nastrój, trawienie i tętno. Wysyła także więcej tlenu do mózgu i innych narządów. Praktykowany codziennie wprowadza więcej tlenu i przez to pozytywnie wpływa na cały organizm. Podnosząc poziom oksytocyny, dopaminy i prolaktyny oraz obniżając poziom kortyzolu, przywraca równowagę w biochemii mózgu oraz łagodzi stres i depresję.
Z pozoru proste ćwiczenia dla niektórych uczestników stanowiły nie lada wyzwanie. Jednak ich niespotykana determinacja i zaangażowanie doprowadziły do opanowania właściwych technik. Niesamowite magnetyzm prowadzących i ich anielska cierpliwość dają naszym uczestnikom wiele ciepła i pozwalają na całkowitą swobodę i po prostu bycie sobą a płynące ze spotkań nauki są bardzo chętnie wprowadzane w ich życie.











