Lubelska kuchnia kształtowała się w czasach, gdy na słynne jarmarki lubelskie, w XV i XVI wieku zjeżdżali się kupcy z najdalszych zakątków świata. Dominują w niej potrawy wywodzące się menu dawnych mieszkańców regionu, gdzie proste potrawy ubogich chłopów przeplatały się z wyszukanymi dworskimi daniami.
Dziedzictwo kulinarne Lubelszczyzny ma związek z jej przygranicznym położeniem na styku kultur Wschodu i Zachodu. Gama regionalnych potraw i smaków jest bardzo bogata i różnorodna, czego dowodem jest ponad 200 pozycji wpisanych na Listę Produktów Tradycyjnych.
W naszej pracowni kulinarnej wyczarowaliśmy jedno z tamtejszych dań. Był to kotlet schabowy po lubelsku. Tajemnica tego dania, które na pozór wydaje się mało wyjątkowe, tkwi w przepisie. Wydawałoby się, że schabowemu muszą towarzyszyć trzy stałe dodatki w postaci- mąki, jajka i bułki tartej. A jednak schabowe po lubelsku panierowane są tylko w mące i to nie pszennej lecz gryczanej oraz roztrzepanym jajku. Stąd ich charakterystyczny i nieco odmienny od tradycyjnego wygląd i smak.
Tak przyrządzony kotlet trafił na nasze talerze w towarzystwie tłuczonych ziemniaków oraz przepysznej surówki. Uczestnicy z zainteresowaniem pytali o przepis z zamiarem powtórzenia tego dania w swoich domach.