wizyta w stadninie koni w Kierźlinach
Dzięki uprzejmości właścicielki stadniny koni w Kierźlinach, pani Zosi, mogliśmy spędzić dzień wśród przepięknych i przyjaznych koni. Dosłownie! Wśród! Ponieważ konie pani Zosi są chowane na wolnym wybiegu, co oznacza, że mają wolny dostęp przez 24 godziny, 4 pory roku, do pastwiska. Konie nie są nigdy zamykane, no chyba, że sytuacja tego wymaga (np. choroba,Więcej owizyta w stadninie koni w Kierźlinach[…]