W ten gorący i słoneczny dzień udaliśmy się w naszą kulinarna podróż po świecie. Naszym przystankiem tym razem była Zielona Wyspa- Irlandia. Od lat stanowi ona cel licznych podróży i emigracji Polaków. Oprócz magicznych krajobrazów i niezwykle przyjaznych mieszkańców kraj ten ma do zaoferowania wiele jeśli chodzi o kuchnię. Irlandia to kraj w przeważającej części rolniczy, stąd sztuka kulinarna opiera się na niewyszukanej kuchni wiejskiej, składającej się z prostych, aczkolwiek wyśmienitych i bardzo pożywnych potraw. Mimo iż uległa ona znacznym wpływom kuchni francuskiej i amerykańskiej, nawyki pozostały jednak te same. To kraj pubów, piwa, Whiskey, ziemniaków, mięsa, ryb i nabiału.
Idąc w ślad za kulinarnymi wskazówkami i wczuwając się we wrażliwość organoleptyczną Irlandczyków pracownia kulinarna przygotowała dwa tradycyjne dania tj. shepherd’s Pie – czyli swojego rodzaju zapiekankę pasterską z mielonego mięsa i ziemniaków oraz deser w postaci aromatycznego ciasta i babeczek z Fraughans. Zapach przygotowywanych dań roznosił się po całym domu pobudzając nasze apetyty. Ciekawostki o kulturze w parze ze wspaniałymi potrawami przeniosły nas choć na chwilę do Irlandii i choć mało kto z nas będzie miał okazję kiedyś zagościć tam naprawdę to dzisiejsza kulinarna wyprawa dała nam wszystkim wiele satysfakcji.